ABC mutyzmu – zalecenia dla nauczycieli
Mutyzm wybiórczy jest zaburzeniem lękowym. Nauczyciele mogą znacząco wspierać dziecko w procesie zdrowienia. Oto kilkanaście cennych wskazówek na temat tego, jak rozumieć i wspierać dziecko z mutyzmem wybiórczym w szkole.
A jak Akceptacja
Akceptacja – wbrew pozorom to jedna z trudniejszych kwestii w kontakcie z dzieckiem z mutyzmem wybiórczym. Milczące dziecko wywołuje w kontakcie osobistym wiele emocji. Nauczyciel może czuć się odrzucony przez dziecko, które nie chce z nim rozmawiać. Może uznawać je za krnąbrne czy zbuntowane. Może odczuwać złość i mieć tendencje do pomijania takiego niechętnego we współpracy ucznia. To uczucia wywołane przez bezradność, które naturalnie mogą pojawić się w osobach stykających się z dzieckiem z mutyzmem. Można spodziewać się także tego, że nauczyciel nie uświadamiając sobie swojej postawy będzie zniechęcał dziecko do siebie lub pomijał je. Dlatego warto mieć świadomość tego emocjonalnego czynnika i starać się budować w sobie życzliwe i empatyczne podejście do ucznia z mutyzmem. Akceptowanie tego, jak dziecko komunikuje się jest warunkiem niezbędnym do zbudowania z nim porozumienia. Akceptacja niemówienia , akceptacja uczestniczenia w zajęciach przez dziecko poprzez działanie, dostrzeganie dziecka i jego wyjątkowości są kluczowe dla zbudowania pozytywnej relacji pedagoga z dzieckiem z mutyzmem wybiórczym.
B jak Bezpieczeństwo i Brak nacisku na mówienie
Dzieci z mutyzmem wybiórczym odczuwają lęk w relacji z nowymi osobami. W nowym otoczeniu szczególnie potrzebują wsparcia i zbudowania poczucia bezpieczeństwa, żeby mogły zacząć mówić. Poczucie bezpieczeństwa i oparcia w relacji jest podstawową kwestią w leczeniu zaburzeń lękowych. Bezpieczna relacja z rodzicem, bezpieczna relacja z psychoterapeutą i bezpieczna relacja z nauczycielem – to trzy filary zdrowienia dziecka z mutyzmem wybiórczym. Co możemy rozumieć pod określeniem „bezpieczna relacja”? Jest to przede wszystkim relacja z dzieckiem, w której nie ma nacisku na mówienie. Jest to relacja budowana w przyjaznym dla dziecka miejscu, bez pośpiechu, podczas naturalnej dla niego aktywności, np. zabawy. Bezpieczna relacja to także taka relacja, która nie jest w konflikcie z inną ważną dla dziecka relacją czyli ważne jest, aby dziecko miało poczucie zaufania rodzica do nauczyciela i vice versa. To element nad którym także warto pracować a który często bywa niedoceniany a zarazem bardzo istotny. Dziecko nie będzie podążało za nauczycielem do którego nie ma zaufania. Psychoterapia także nie będzie odnosiła pożądanego skutku jeśli – najpierw rodzic – a później dziecko, które przecież sugeruje się postawą rodzica nie będzie miało niezbędnego zaufania dla psychoterapeuty. Komfort społeczny i poczucie bezpieczeństwa są niezbędne dla zainicjowania komunikacji przez dziecko.
C jak Czas i Cierpliwość
Każda zmiana wymaga czasu. Każde leczenie wymaga cierpliwości. Skuteczna psychoterapia mutyzmu wybiórczego ma swoje etapy w których nie można iść na skróty. Więcej o etapach psychoterapii można przeczytać tutaj. Zdarza się jednak, że rodzice wycofują się z procesu diagnostyki lub leczenia przed czasem. Często sami przeżywają trudność w zaufaniu psychoterapeucie lub nie wierzą w skuteczność proponowanych działań. Dlatego warto już na początku upewnić się co do kompetencji osoby prowadzącej terapię dziecka. Zerwanie terapii zazwyczaj dodatkowo pogłębia problem u dziecka. Powoduje poczucie straconej szansy, odbiera dziecku wiarę w swoje siły i nadzieję na poradzenie sobie z lękiem. Starsze dzieci przeżywają to jako własną porażkę, są sobą rozczarowane i sobą zawiedzione. Najczęściej w głębi duszy także sobie przypisują odpowiedzialność za zerwanie terapii. Tymczasem zaufanie jest podstawą każdego procesu zdrowienia. To grunt niezbędny do budowania odwagi dziecka do komunikowania się ze światem. Dlatego też warto budować w dziecku pozytywne nastawienie do psychoterapeuty oraz do nauczycieli w szkole czy w przedszkolu. Warto wzmacniać jego wiarę i nadzieję we własne możliwości, wyznaczyć realistyczne cele w terapii i dostrzegać postępy – także te najmniejsze – jakie dziecko robi.
D jak Dobra relacja
Zarówno naturalny rozwój dziecka jak i proces leczenia z każdego zaburzenia odbywa się w oparciu o dobrą, „leczącą” relację. Dziecko rozwija się w pierwszych latach życia dzięki obecności rodzica lub obecności innej, ważnej, sprawującej nad nim opiekę osoby. Jak wiemy z badań naukowych, dzieci które są pozbawione więzi z matką nie rozwijają się prawidłowo lub ich rozwój postępuje wolniej. Dlatego też w terapii tak ważna jest lecząca i wspierająca relacja. Podobnie w szkole i przedszkolu, dziecko powinno mieć możliwość poszukania oparcia w relacji z nauczycielem. Jak zatem zbudować taką relację z dzieckiem na gruncie szkolnym? Oprócz okazywania dziecku wcześniej już wymienionej akceptacji, zachęcam nauczyciela (wychowawcę lub pedagoga szkolnego) do regularnego, najlepiej codziennego spędzania krótkiego czasu z dzieckiem na wspólnej aktywności zabawowej. Przykładowo nauczyciel może zaprosić dziecko do gry planszowej lub układania puzzli. Jeśli ta wspólna aktywność będzie powtarzana regularnie, wówczas relacja będzie miała szansę rozwinąć się. Dziecko – początkowo milczące – będzie mogło w miarę oswajania się z nauczycielem poczuć jak jego lęk maleje. Wówczas stopniowo zacznie się komunikować werbalnie z nim i z kolejnymi osobami. Bardzo pomocne jest jeśli dziecko zacznie w wyżej opisany sposób komunikować się najpierw w obecności nauczyciela lub pedagoga szkolnego. Niekiedy jednak bywa, że ma ono poczucie wielu barier wokół siebie w środowisku szkolnym. Wówczas będzie miało trudność na otwarcie się na kogokolwiek w placówce oświatowej. W rezultacie, psychoterapia dziecka powinna zostać poprowadzona wyłącznie na neutralnym gruncie, w gabinecie psychoterapeutycznym.
Autor: dr n. med. Agata Giza-Zwierzchowska
ciąg dalszy artykułu znajduje się tutaj